czwartek, 14 listopada 2013

Marzycielska poczta



Chcecie poznać sposób, dzięki któremu w ciągu jednej godziny:

·         zrobicie coś dobrego

·         wywołacie uśmiech na czyjejś twarzy

·         nauczycie czegoś Waszego podopiecznego

·         i przy okazji spędzicie z nim kreatywnie czas?



Napiszcie list do chorego dziecka!  Poszukać swojego wybranka możecie na przykład na portalu marzycielskapoczta.pl



Jestem pewna, że kartki szczególnie od Was ucieszą dzieci. Rzadko przecież mają okazję dostać pocztówkę z widokiem na wieże Eiffla czy Big Bena, prawda?

Z punktu widzenia pedagogicznego wspólne tworzenie takiej kartki jest doskonałym pretekstem do rozmowy z dzieckiem na temat empatii czy konieczności pomocy osobom niepełnosprawnym.

Ja swoją kartkę wyślę na pewno do Kacpra


Jeszcze w czasach licealnych wolontaryjnie przychodziłam do szpitala dziecięcego, gdzie spędzałam czas z chłopcem, również chorym na zanik mięśni.  Przez swoją chorobę praktycznie mieszkał on w szpitalu, w zasadzie nie wracał do domu nawet na święta. Myślę, że Kacper też większość życia musi spędzać w sali szpitalnej i tym bardziej ucieszy się z kartek z pięknymi widokami z zagranicy.

No i Kacper kocha Króla Lwa (a któż z nas nie?), więc śmiało możecie poćwiczyć się w rysowaniu postaci z jego ukochanej bajki.

Zachęcam Was również do polubienia mnie na facebooku – zamieszczać tam będę informację o nowych postach.
 
A jeśli jesteśmy już w temacie facebooka, to może tam też udostępnicie informację o Kacprze i zachęcicie znajomych do wysłania mu i innym dzieciom listów?

To jak, przyłączycie się do akcji?




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podobne posty

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...