a dlaczego najbrzydszy jest to obrazek...? zadziwiająco dla mnie to brzmi we wpisie autorstwa pedagoga, wręcz smuci mnie to, bo obrazek, jak i podpis jego pokazuje pozytywy polskiej edukacji - a Pani jakoś to przekreśla...?
Widziałam już w komentarzu w poprzednim wpisie, że już wszystko jest jasne ;)
Nigdy nie skrytykowałabym czyjejś pracy, a już z całą pewnością nie wyeksponowałabym jej w celu ośmieszenia - co najwyżej ukazania dystansu do samej siebie ;)
a dlaczego najbrzydszy jest to obrazek...?
OdpowiedzUsuńzadziwiająco dla mnie to brzmi we wpisie autorstwa pedagoga, wręcz smuci mnie to, bo obrazek, jak i podpis jego pokazuje pozytywy polskiej edukacji - a Pani jakoś to przekreśla...?
Widziałam już w komentarzu w poprzednim wpisie, że już wszystko jest jasne ;)
UsuńNigdy nie skrytykowałabym czyjejś pracy, a już z całą pewnością nie wyeksponowałabym jej w celu ośmieszenia - co najwyżej ukazania dystansu do samej siebie ;)