Najczęściej w pracy z większymi grupami dzieciaków używam masy solnej. Wyrabia się szybko i łatwo. Często jednak pracuje też na ciastolinie - jak wiadomo sklepowa jest dość droga w stosunku ilości jednak bardzo łatwo wykonać jednak coś na kształt ciastoliny domowym sposobem.
Składniki ciastoliny (u mnie jak zawsze na oko, w zależności od konsystencji dodaje różnych składników trochę mniej lub więcej):
- szklanka ciepłej wody
- szklanka mąki pszennej
- 3/4 szklanki soli
- łyżka oleju
- opcjonalnie szczypta do maksymalnie łyżeczki proszku do pieczenia
Źródło:http://www.smykowisko.pl/wp-content/uploads/2012/12/plastelina1.jpg
Ja jestem leniwa (pracuje nad tym!) i przeważnie do zabawy czy prac plastycznych wystarcza mi wariant bezbarwny, jednak bez problemu można powstałą masę pozagniatać przez chwilę z barwnikiem spożywczym.
ciastoliny nigdy nie robiłam, ale wprost uwielbiam tworzyć z masy solnej. dodatkowo po wyschnięciu jest doskonale utwardzona. później maluję ją farbami, znaczy moja córka ;) ale dla mnie także to doskonała zabawa.
OdpowiedzUsuńDzięki, wykorzystam na warsztatach! :D
OdpowiedzUsuńMoje dziecko uwielbia ciastolinę. Do tej pory kupowałam, ale planuję spróbować i zrobić ją w domu. To ogromna oszczędność ponieważ ta sklepowa szybko schnie i trzeba sięgać po nową.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na bloga! Mimo iż jestem już dorosła, chętnie zrobię taką ciastolinę! Będzie zabawa!
OdpowiedzUsuńChciałam cię nominować do LBA wszystkie info tu---> http://enviaczek.blogspot.com/ :)
O, proszę! Do tej pory nie natknęłam się na przepis na ciastolinę. Nawet nie pomyślałam, żeby tak owego poszukać ;)! Myślę, że za jakiś czas wraz z Podopieczną wypróbujemy domową ciasto-plasto wg Twojego opisu. Na pewno zdam(y) wówczas relację ;).
OdpowiedzUsuńPochwal się koniecznie! :)
UsuńP.S. Książeczka doszła ? :)